Keep it simple stupid, czyli jak stworzyć serwis przyjazny użytkownikowi

Klient

www.draftcat.com

DraftCat to innowacyjny startup, którego obdarzeni geniuszem- ale skromni zarazem- twórcy mają w planach podbój branży kreatywnej na całym świecie. I właśnie my mamy za zadanie im w tym pomóc. (tak, wiemy, że się powtarzamy, ale nasz copywriter wolał pójść na lunch zamiast wymyślać nowy opis)

Cele

Najważniejszym zadaniem było zrealizowanie ultimatum postawionego przez Project Managera DraftCata: „zróbcie serwis tak łatwy w obsłudze, aby mój 10-letni siostrzeniec bez problemu sobie z nim poradził”. Pozornie mission impossible, ale...

wszystkie najważniejsze funkcje w jednym miejscu, czyli jednak da się zrobić prosto

Grupa docelowa

Na celowniku znalazły się osoby z szeroko pojętej branży kreatywnej- graficy, właściciele i managerowie agencji reklamowych i drukarni, projektanci, copywriterzy… Po prostu ludzie, których życie wypełnia krew, pot i łzy, ale także radość i satysfakcja związane z tworzeniem czegoś nowego. (kolejne powtórzenie jest znów rezultatem pobytu copywritera w stołówce)

nasze wizytówki, które wręczamy nie tylko VIP-om

Strategia

Jako punkt podstawowy strategii przyjęliśmy testowanie, testowanie i jeszcze raz testowanie. Po prostu należało sprawdzić wersję demo serwisu na jak największej liczbie osób z grupy docelowej i wyciągnąć właściwe wnioski z ich sugestii.

główny panel użytkownika z miniaturkami projektów

Realizacja

Najpierw założyliśmy konta na konkurencyjnych serwisach i sprawdziliśmy ich mocne oraz słabe strony. Następnie zgromadziliśmy w jednym miejscu całą posiadaną i dostępną wiedzę na temat usability. Potem przystąpiliśmy do tworzenia wersji demo, którą poddaliśmy pieczołowitym testom. Kiedy wersja demo była już godna pokazania jej światu, zaprosiliśmy znajomych i ekspertów z branży, których poprosiliśmy, aby chłodnym okiem rzucili na nasze dokonania. Potem uważnie przyjrzeliśmy się sugestiom, wprowadziliśmy kilka usprawnień i sprawdziliśmy ich działanie w praktyce.

zadbaliśmy o to, aby aplikację dało się wygodnie obsługiwać również przy użyciu tabletu

Efekty

Efektem naszych działań jest aplikacja, która może się poszczycić wysokim poziomem użyteczności. Uprościliśmy wszystko co się tylko dało uprościć i dostosowaliśmy interfejs do schematów znanych z najpopularniejszych programów graficznych. Dzięki temu większość użytkowników poczuje się od razu „jak w domu” wśród znanych im rozwiązań. Podpowiedzieliśmy też projektantom aplikacji kilka ciekawych funkcjonalności, które naprawdę robią różnicę (pozytywną!) w porównaniu z konkurencją.

panel dodawania klientów oraz strona logowania

Podsumowanie

Pomimo pozornej niewykonalności postawionego przed nami zadania, udało się spełnić oczekiwania Project Managera serwisu DraftCat. Co prawda jego siostrzeniec nie przetestował jeszcze serwisu osobiście, ale „zaoczne” testy wykazały z dużym prawdopodobieństwem, że dałby sobie z tym radę.